piątek, 10 stycznia 2020

2. Piątek

Wolisz ciastko o którym marzysz kilka minut, 
czy ciało o którym marzysz całe życie?

Witam. Wczorajszy dzień zaliczam do udanych pod względem jedzenia.
Jestem chora i to właśnie od wczoraj, nie mogło mnie spotkać nic lepszego!
Czuję się tragicznie, a jedyny plus jest taki, że nie chce mi się kompletnie jeść.
Wciąż bym piła i piła...także jak już to wypiję dziś jakiś sok.

Do pracy pojechałam mimo wszystko, jeśli jesteś na własnej działalności to niestety nikt Ci nie zapłaci za dni wolne, jak to bywa w przypadku zwykłej umowy o pracę, gdzie wystarczy wziąć L4.
Nie ukrywam, też wolałabym dziś wylegiwać się w łóżku..cóż tak bywa.

W weekend nigdy nie pisałam postów, także i teraz tak będzie.
 Następny napiszę w poniedziałek.

Wczoraj zjadłam:
09.01.2020

1/4 woreczka ryżu gotowanego
4 kotleciki sojowe gotowane
jabłko
gorący kubek barszcz

Udanego dnia oraz weekendu.
Buziaki 


Moje ciało znów będzie moje, jeśli tylko schudnę..



2 komentarze:

  1. Nawet choroba ma swoje zalety. Mimo to, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Trzymaj się ciepło, Kochana <3

    OdpowiedzUsuń